czwartek, 11 listopada 2010

Dream Come True.!

Usunęłam wszystkie notki,chcę zacząć pisać od początku,chcę pisać coś nowego,chcę pisać to co czuję już nie będę tego ukrywała,KONIEC!
-------------------------
Na prawdę nie rozumiem czym kierują się niektóre dziewczyny z mojej klasy,nie mogę pojąć jak można być tak zazdrosnym?nie mam pojęcia do czego ma prowadzić ich zachowanie.W 1 klasie gimnazjum było okej,dogadywałam się z nimi,nawet z niektórymi na wagary chodziłam,wszystko było w porządku,jednak wszystko się zmieniło gdy zaczęłam spełniać swoje marzenia,czyli od 2 klasy gimnazjum.Od kiedy pamiętam zawsze chciałam być albo tancerką,piosenkarką czy aktorką.Chodziłam na tańce z moją koleżanką z klasy,za szybko załapywałam układ i umiałam go już po 2 powtórzeniach,koleżanka zbuntowała dziewczyny na mnie i samą nauczycielkę bo gdy mnie nie było bo musiałam się uczyć mówiła że mnie widziała jak gdzieś tam szłam-wypisałam się z tańców,nie było sensu żebym tam chodziła skoro na każdym kroku byłam wyśmiewana przez dziewczyny.Wysłałam zdjęcie do banku twarzy ''Star Impersariat'' po miesiącu dostałam odpowiedź żebym przyjechała o im się spodobałam,byłam taka szczęśliwa!powiedziałam to wszystko przyjaciółkom na przerwach,oczywiście dziewczyny z mojej klasy to usłyszały i od tej pory byłam już przegrana.,wyśmiewały się na każdym kroku,mówiły że chętnie ze mną pojadą i popatrzą jak robię z siebie debilkę i było bardzo dużo bardziej chamskich komentarzy,w pewnym momencie nie wytrzymałam popłakałam się.Nie mam głosu żeby być piosenkarką ja o tym wiem,ale i tak marzę o tym żeby założyć zespół i nie poddaję się...zawsze mogę grać na jakimś instrumencie,prawda?.U nas w Radomiu nie ma prywatnych nauczycieli śpiewu,są tylko szkoły muzyczne a ja tam nie pójdę bo tam chodzą dziewczyny które naprawdę umieją/potrafią śpiewać.Oczywiście znowu spotkałam się z chamskością moich dziewcząt,które jak śpiewałam piosenki na oceny darły się że jestem beztalenciem i że współczują wszystkim którzy przyjdą na mój koncert.
Na samym początku bardzo to przeżywałam,nie chciałam chodzić do szkoły wagarowałam ale doszłam do wniosku że wcale nie muszę uciekać,one po prostu robią to z zazdrości że ja spełniam swoje marzenia a one siedzą na dupie i czekają aż ktoś przyniesie im coś na tacy,ale niestety tak dobrze nie ma.Nie rozumiem jak można być aż tak zazdrosnym przecież jakby chciały coś osiągnąć to by to osiągnęły,do cholery!ale skoro one wolą pierdzieć w stołek ich sprawa,ja postanowiłam się tym nie przejmować.Będę spełniała swoje marzenia czy im to się podoba czy nie.Zawsze znajdzie się ktoś kto wyciągnie do mnie rękę.
-------------------------------
Mam nadzieję że ten post,da wam coś do myślenia.
Spełniajmy swoje marzenia!Nawet jeśli przed nami jest dużo przeszkód!Nie dajmy się!Bo tylko marzeniami możemy coś osiągnąć.
DREAM COME TRUE!i do przodu :).

5 komentarzy:

  1. też mam w szkole takie strasznie płytkie osoby,dałaś mi do zrozumienia że one wszystkie są tak głupie,że nie potrafią same spełniać marzeń. masz rację. DREAMS COME TRUE!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba spełniać swoje marzenia. A im trudniej tym większa radość i satysfakcja, że się nie poddało pomimo wyszystkich przeciwności. Popieram wpis w 100%!

    OdpowiedzUsuń
  3. `super nagłówek ;DD
    Podoba mi się twój blog;]]
    wpadnij do mmie i zostaw po sobie jakiś ślad,
    jak chcesz dodaj do obserwatorów ;DD
    Love, xoxo Poppy
    www.myliveaspoppy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam tak w szkole. Kiedys bardzo przejmowałam się opinią ludzi, ale ostatnio jest inaczej. Spełniam swoje marzenie i nie patrze czy to sie podoba czy nie.

    Zapraszam do mnie, jezeli chcesz dodaj do obserwuj a ja zrobię to samo. ; D

    OdpowiedzUsuń
  5. trzymam za Ciebie kciuki i współczuję 'koleżanek' ; ))
    dream come true !

    OdpowiedzUsuń